W sierpniu wybrałyśmy się wspólnie z Joanną uwiecznić ślub cywilny Eweliny i Rafała. Tradycyjnie w drodze zastanawiałyśmy się jak będzie wyglądać ta uroczystość. Dotychczasowe śluby cywilne na jakich miałyśmy możliwość być odbywały się w Urzędach Stanu Cywilnego. Tak więc sam fakt, że ten ślub odbędzie się w plenerze (i to nie byle gdzie, bo w sercu naszej ukochanej Puszczy Knyszyńskiej) napawał nas wielkim entuzjazmem. Na miejscu byłyśmy około godzinę przed czasem, więc na spokojnie zrobiłyśmy rozpoznanie terenowe i już wiedziałyśmy, że to nie będzie zwykły ślub. Zapoznałyśmy się również z obsługą – panie były przemiłe i opowiadały nam jak to jest w Sokołdzie rankiem… ptaki śpiewają, a malownicza mgła unosi się z nad rzeki. Godzina zleciała nam w mgnieniu oka, ponieważ miejsce ślubu nas totalnie zachwyciło i nie mogłyśmy odłożyć aparatów 🙂
I tak zaczęli się pojawiać pierwsi goście, później kolejni, nadjechali też Ewelina wraz z Rafałem. Od razu spodobała nam się piękna sukienka Eweliny, a gdy okazało się, że ma jeszcze wianek to byłyśmy z Asią w fotograficznym raju 🙂
Dalej wszystko działo się już zdecydowanie za szybko. Dlatego to cudownie, że możemy te piękne chwile zapisywać w pamięci na zawsze dzięki fotografii.
Złamałyśmy też z Asią naszą zasadę, że w dniu ślubu nie wykradamy młodych par gościom na plener. W takim otoczeniu przyrody z tak piękną parą… Musiałyśmy wykorzystać ten czas na maksa 🙂 Sesja była oczywiście króciutka, ale warto było zrobić wyjątek.
Po tym obszernym wstępie zapraszam do obejrzenia zdjęć ze ślubu Eweliny i Rafała.
Wszystkiego co najlepsze E & R
Miejsce : Zajazd Sokołda
Na koniec jeszcze gotowy produkt – odbitki i płyta DVD ze zdjęciami w formie elektronicznej 🙂