Jakiś czas temu pokazywałam już Wam spotkanie z Izą i Mateuszem na sesji zaręczynowej a teraz czas na plener ślubny. Sesja narzeczeńska wyszła nam w klimacie jesiennym, dlatego z plenerem ślubnym czekaliśmy na zimę. Warto było poczekać na odpowiednią aurę, bo po raz kolejny natura malowała nam niezapomniane widoki ?
Zapraszam na plener ślubny w przepięknej Puszczy Knyszyńskiej ?